Już jutro czeka nas "Pełnia różowego księżyca", jak zwyczajowo określa się kwietniową pełnię. Nazwa nie pochodzi jednak od różowego koloru (a szkoda, patrząc na materiały promocyjne "Eurazji"), ale od kwitnących na początku wiosny kwiatów. Jednak niedługo później w Warszawie będziecie mogli zobaczyć "Niebieski księżyc" - i to dwukrotnie! Dramat Aliny Grigore inspirowany jej własnymi przeżyciami i nagrodzony Złotą Muszlą na Festiwalu w San Sebastian opowiada o dwóch siostrach, Irinie i Viki, mieszkających w rumuńskiej wiosce otoczonej górami i pracujących w tamtejszym hotelu, którego właścicielami są ich kuzyni. Obie marzą o tym, by wyjechać i odmienić swoje życie, wyrywając się z rzeczywistości, w której o wszystkim decydują despotyczni mężczyźni. Ich przyszłość zależy od decyzji kuzynów i ojca, którzy doskonale rozumieją, jaką władzę - ekonomiczną i psychologiczną - mają nad bohaterkami. Związek Iriny ze starszym, żonatym artystą nieoczekiwanie wzmocni jej wolę walki o własną wolność i niezależność. "Niebieski księżyc" stanowi refleksję na temat toksycznej, patriarchalnej męskości ujawniającej się pod postacią przemocy, zarówno fizycznej jak i psychicznej.
Film będzie pokazywany w oryginalnej wersji językowej z napisami w językach polskim i angielskim.
Daty pokazów:
17 kwietnia, 18:00 - Kino Atlantic
https://www.novekino.pl/kina/atlantic/film.php?id=14172
23 kwietnia, 13:00 - Kino Luna
https://www.kinoluna.pl/filmy/eff-niebieski-ksiezyc
Projekt sfinansowany przez
